08 / 03 / 2024

„Zetki” oceniają lokale po muzyce. A z nią się nie rozstają

Młodzi ludzie deklarują, że słuchanie muzyki wywołuje u nich silne emocje, a nawet ma wymiar terapeutyczny. Brzmienia dawkują sobie niemal non stop – także w lokalach usługowych, w których muzyka ma dla nich ogromne znaczenie. To przez jej pryzmat „Zetki” często wybiorą konkretną restaurację lub kawiarnię, dłużej zostaną na zakupach w sklepie, czy milej zapamiętają pobyt u fryzjera i na siłowni.

Spraw, by nie chcieli zakładać słuchawek

Raport z badania „Młodzi i Muzyka” realizowanego w ubiegłym roku przez Biletomat.pl. udowodnił, że muzyka jest szalenie istotna dla życia młodych konsumentów z Generacji Z. Takie zdanie wyraża niemal co trzecia osoba w wieku 18-24 lata. Brzmienia są istotne dla ich tożsamości. Pozwalają młodym odciąć się od problemów, wyrazić siebie i mobilizują do działania.

Muzyka towarzyszy „zetkom” stale – gdy się przemieszczają, pracują, ale i uczą. To między innymi dlatego większość badanych osób nie wyobraża sobie wyjścia z domu bez słuchawek. Robią to, bo nie potrafią rozstać się nawet na moment z ulubionymi utworami, ale również dlatego, że chcą odciąć się od rzeczywistości. Co przeszkadza? W miejscach publicznych to nie tylko hałas, ale również generyczna muzyka bez charakteru.

68 proc. respondentów zwraca uwagę na muzykę na mieście, np. w kawiarniach, sklepach, na siłowni. Ciszy nie tolerujemy prawie wcale. Kiedy w lokalu nic nie gra, większość klientów opuści go ze względu na brak odpowiedniej atmosfery. W australijskich badaniach czytamy z kolei, że aż 60% respondentów pomiędzy 16 a 24 rokiem życia reaguje negatywnie na siłownie, w których nie ma muzyki. Ponad połowa klientów nie lubi siedzieć w ciszy w trakcie posiłku, na co szczególnie narzekają właśnie przedstawiciele młodszego pokolenia.

Wybór muzyki ma znaczenie

Dla wspomnianej branży fitness, jak i wielu innych biznesów związanych z obsługą klienta, grupą docelową są przede wszystkim młode osoby. Z badania przeprowadzonego na grupie młodzieży w Bośni i Hercegowinie wynika, że muzyka jest bardzo ważnym elementem w podejmowaniu przez nich decyzji zakupowych. Rolę odgrywa tempo oraz rodzaj muzyki.

„Zetki” a muzyka dla biznesu / fot. Marcelo Chagas, Unsplash

Popularność serwisów streamingowych wśród młodych może sugerować, że lubią oni zdawać się na innych w kwestii wyboru brzmień. Jeszcze jakiś czas temu tę rolę spełniali dziennikarze radiowi, dziś twórcy playlist lub algorytmy serwisów streamingowych. Set do pracy? Na dobry dzień? A może motywująca playlista do ćwiczeń? Takie zestawienia cieszą się popularnością wśród młodych słuchaczy. Oczywiście idealną playlistę trzeba umiejętnie skomponować. Do porcji dobrze znanych muzycznych hitów dodać szczyptę mniej oczywistych nowości do odkrywania.

Warto pamiętać, że czas skupienia młodszych odbiorców to zaledwie kilka sekund, a oryginalność lub rozpoznawalność brzmień jest kluczowa. To dlatego niejednokrotnie wolą wrócić do restauracji, gdzie brzmieniami został narysowany konkretny klimat, a oni mogą wyszukiwać za pomocą aplikacji takich jak Shazam utwory, które wpadły im w ucho. Dotyczy to również siłowni (to wyjątkowe miejsce „wybredności” młodych osób), gdzie noszenie słuchawek bywa niekomfortowe, czy kawiarni, gdzie spędza się długie godziny na rozmowach lub własnych aktywnościach.

Nielegalne korzystanie z muzyki nie tylko jest niezgodne z prawem, ale jest też źle postrzegane przez młodych konsumentów. 57% ludzi w wieku 18-24 lata jest za tym, aby ponieść koszty godziwego wynagradzania autorów i artystów – jak wynika z raportu MRC Data z 2021 roku na temat relacji biznesu z muzyką. To rodzaj zaangażowania, które sprawia, że młodsze pokolenie spojrzy na lokal bardziej przychylnie.

„Zetki” doceniają indywidualne podejście

Brzmienia powinny być dobrze dopasowane do grupy osób, które są głównym targetem lokalu z określonym charakterem. Jeśli chcemy dotrzeć do młodego kręgu klientów, warto zapoznać się z trendami muzycznymi, gatunkami czy artystami popularnymi wśród „zetek”. Przedstawiciele tej generacji szybko wyczują mdły, powtarzalny nastrój utworów. Są wyjątkowo wyczuleni sensorycznie i w przeciwieństwie do starszych konsumentów kompletnie nie akceptują ciszy. Chcesz zachęcić młodsze osoby do zakupów w sklepie? Wybierz pop, hip-hop, rock lub muzykę taneczną, które należą do ulubionych gatunków muzycznych młodzieży. Ich tempo pozwoli dodatkowo sprawić, że czas w lokalu się nie dłuży.

Oczywiście nie warto przesadzać. Osoby z tej grupy wiekowej cenią sobie indywidualność. Dodatkowym atutem z pewnością będą takie rozwiązania jak fizyczne wydania albumów na płytach winylowych lub kasetach, czy możliwość oglądania teledysków i innych materiałów wizualnych, np. wyświetlanych na projektorze. Najmłodsi konsumenci doceniają takie doświadczenia i mogą podzielić się nimi ze znajomymi oraz obserwatorami w mediach społecznościowych. Kto nie chciałby stać się pozytywnym viralem?

Obok tak istotnych elementów jak rodzaj i jakość świadczonych usług, obsługa oraz wystrój, właściciele lokali powinni pamiętać o ważnej roli muzyki w ocenie konsumenckiej. Szczególnie w czasach, w których muzyka jest tak powszechnie dostępna.

Źródła:
1. „Młodzi i muzyka”, Biletomat.pl we współpracy z firmą badawczą Ciekawość (2023)
2. „The power of audio experiences in retail and hospitality”, J. Anderson (2023)
3. „Attitudes and Behaviors of Young Adults toward Music in Retail Environments in Bosnia and Herzegovina”, Pohara & Duman (2017)
4. Raport MRC Data (wcześniej Nielsen Music), IX 2021. „Background Music: the Untapped Promotional Avenue for Music”